Woda, słusznie nazywana źródłem życia, jest niezbędnym czynnikiem metabolicznym dla każdego żywego organizmu, a tym samym zasadniczym elementem diety psa.
Zapotrzebowanie na nią wzrasta szczególnie w okresie chorobowym oraz w czasie podwyższonych temperatur powietrza. Jako, że lato nierozerwalnie związane jest z falami upałów, konieczne jest zadbanie o to, aby miska ze świeżą, chłodną wodą była zawsze w zasięgu pyska naszego psa.
Według źródeł medycznych, dzienne zapotrzebowanie na wodę u zwierząt, łącznie z tą, zawartą w podawanych psu pokarmach wynosi od 20 do 50 ml na kilogram masy ciała. Wzmożona jej utrata z organizmu ma miejsce podczas biegunek, wymiotów oraz właśnie – upałów, kiedy to organizm spożytkowuje wodę do obniżenia temperatury ciała. U ludzi mechanizm chłodzenia odbywa się zasadniczo poprzez proces pocenia, zaś u psów – ziajania.
Pamiętajmy, że już 5% spadek poziomu wody w organizmie poniżej normy stanowi powód do niepokoju gdyż zaburza gospodarkę elektrolitową a tym samym funkcjonowanie wielu układów narządów. Silne odwodnienie organizmu prowadzi w efekcie do śmierci.
Szczególną uwagę należy zwrócić na psy ras małych, których masa ciała sprawia, iż proces utraty elektrolitów następuje dużo szybciej w stosunku proporcjonalnym do zapotrzebowania organizmu oraz psy osłabione, stare, szczenięta oraz suki ciężarne.
Biorąc pod uwagę większe zapotrzebowanie na nią w okresie letnich upałów zadbajmy aby:
Jeśli zauważymy pierwsze objawy odwodnienia u naszego pupila - wiotką, odwodnioną skórę, możemy podawać mu elektrolity przeznaczone dla dzieci, które są do nabycia w aptekach. Najlepiej robić to za pomocą dozownika lub strzykawki (bez igły), podając roztwór do pyska adekwatnie do wskazań producenta odnośnie wagi psa.
Jeśli jednak stan psa budzi niepokój, tzn. ma zapadnięte oczy, jest osłabiony, słania się lub jest ospały, konieczne jest udanie się do LEKARZA WETERYNARII w celu podania kroplówki.
Wcześniejsze artykuły z serii "Bijemy na alarm!"