Bez wątpienia, każdy odpowiedzialny właściciel czworonoga robi wszystko aby zapobiec nieszczęśliwym wypadkom oraz wydarzeniom, które mogą stanowić zagrożenie dla jego pupila. Jak jednak pokazuje życie, nieprzewidziane sytuacje mają miejsce częściej niż byśmy sobie tego życzyli a ich konsekwencje niejednokrotnie są tragiczne. Psy, podobnie jak ludzie, ulegają wypadkom, chorują bądź też padają ofiarami rozmaitych wydarzeń mogących stanowić bezpośrednie zagrożenie dla ich zdrowia a nawet życia, i podobnie jak w przypadku ludzi, często ich być albo nie być zależy od udzielenia skutecznej, niezwłocznej pomocy. Oto kilka zasad i wskazówek, którymi postaramy się pokazać co, kiedy i w jaki sposób można zrobić aby POMÓC.
Ponieważ tak jak w przypadku ludzi brak podstawowej wiedzy oraz umiejętności nie tylko nie przyniesie oczekiwanej i koniecznej pomocy lecz może w znaczącym stopniu zaszkodzić poszkodowanemu, pierwsza zasadą jaką należy mieć na względzie jest powyższe motto. Zapobiec naszej niewiedzy może poznanie kilku podstawowych metod udzielania pierwszej pomocy zwierzęciu, które postaramy się nakreślić.
Każda sekunda zwłoki w oczekiwaniu na lekarza lub inną fachową pomoc może zaważyć na jej skuteczności; zanim zatem uda nam się dotrzeć do lekarza podejmujemy wszelkie niezbędne czynności aby utrzymać zwierzę przy życiu i zapobiec pogarszaniu jego stanu.
Zrozumiałym jest, ze sytuacja kryzysowa jest powodem stresu, a ten powoduje nerwowe reakcje, brak opanowania i kontroli a tym samym precyzji niezbędnej do udzielenia skutecznej pomocy. Ponadto nasze podenerwowanie udziela się poszkodowanemu zwierzęciu, potęgując jego stres. Aby zatem nasza pomoc była skuteczna konieczne jest opanowanie oraz pewność siebie.
Ranne, cierpiące i często będące w szoku zwierzę niekoniecznie musi zdawać sobie sprawę, że nasze poczynania wokół niego ukierunkowane są na chęć niesienie pomocy. Pamiętajmy, że jego zachowaniem często kieruje instynkt podszyty strachem i chęcią samoobrony. Jeśli zapomnimy o tej zasadzie kierując się ludowym porzekadłem, iż pies wie, iż chcemy mu pomóc, nie tylko możemy doprowadzić do sytuacji, że sami odniesiemy obrażenia ale i w ich efekcie nie udzielimy zwierzęciu już żadnej pomocy.
Zanim zatem przystąpimy do jakichkolwiek czynności załóżmy wszystkie potencjalne scenariusze reakcji rannego czworonoga i postarajmy się im zapobiec. Przede wszystkim, zabezpieczamy się przed pokąsaniem przez psa; w tym celu możemy sporządzić prowizoryczny kaganiec z szalika, paska, chustki czy też części posiadanej garderoby. Oplatamy nim najpierw kufę psa a potem wykonujemy pod brodą splot i wiążemy na karku psa.
… który oceni stan zdrowia, zdecyduje czy zwierzę wymaga podjęcia działań medycznych, interwencji chirurgicznej czy dalszego leczenia.
Aby ocenić czy i w jakim stopniu nasz pies wymaga interwencji medycznej musimy znać normy podstawowych parametrów życiowych zdrowego zwierzęcia. Warto do ich sprawdzania przyzwyczajać psa już od wieku szczenięcego, co nie tylko ułatwi przeprowadzanie diagnostyki w gabinecie weterynaryjnym ale może w znaczący sposób wpłynąć na szybkość i jakość udzielanej pomocy.
Zdrowy pies posiada orientacyjnie następujące parametry:
Wszystkie ukierunkowane są na kilka wiodących kwestii:
Są one zróżnicowane w zależności od wypadku/zdarzenia jakiemu uległ czworonóg oraz wykazywanych objawów.
Po udzieleniu pierwszej pomocy, podjęciu czynności ratujących życie czy też mających na celu zapobieżenie pogorszenie stanu poszkodowanego zwierzęcia jak najszybciej transportujemy je do lecznicy. Kierujemy się w tej czynności zasadą zapewnienia w maksymalnym stopniu bezpieczeństwa a więc zabezpieczenia miejsca urazu i maksymalnego jego odciążenia.
Najpierw upewniamy się, czy na pewno doszło do zatrzymania krążenia sprawdzając czy serce bije lub przykładając trzy środkowe palce do tętnicy udowej. NIE PODEJMUJEMY MASAŻU SERCA JEŚLI PULS JEST WYCZUWALNY; zabieg ten nie tylko nie jest wówczas potrzebny ale i w przypadku ewentualnych obrażeń może spowodować pogorszenie stanu pacjenta. Podchodzimy do niego jako ostateczności ukierunkowanej na ratowanie życia. Jeśli nie wyczuwamy pulsu podejmujemy akcję masażu serca; ma ona sens wyłącznie w ciągu 5 minut od ustania akcji serca.
Aby przeprowadzić prawidłowo masaż serca podejmujemy następujące działania:
Jeśli zwierzę nie oddycha w pierwszej kolejności sprawdzamy drożność dróg oddechowych, usuwamy ewentualne ciała obce z jamy ustnej i upewniamy się, że drogi oddechowe są drożne a następnie:
Jeśli powietrze nie dostaje się do płuc, może to oznaczać, że w dolnych odcinkach dróg oddechowych tkwi ciało obce, które blokuje przepływ powietrza. W celu usunięcia przedmiotu stosujemy tzw. Chwyt Heimlicha; obracamy psa głową do dołu trzymając go zwróconego placami do siebie. Obejmujemy zwierzę splatając dłonie tuż pod klatka piersiową w okolicach przepony i wykonujemy 5 zdecydowanych ucisków. Jeśli ciało obce wypadnie wykonujemy jeszcze dwa wdechy.
KRWOTOK
Warto potrafić odróżnić krwawienie tętnicze od żylnego co może mieć znaczenie podczas udzielanej pomocy.
- Jeśli krew jest ciemna- pochodzi z żyły; uciskamy wówczas powyżej rany (czyli w miejscu znajdującym się pomiędzy raną i sercem) kciukiem a następnie zakładamy opatrunek uciskowy i jeśli jest to łapa lub ogon możemy jako ucisk zastosować bandażowanie lecz nie stosujemy bandaża elastycznego. Tak założoną opaskę uciskową należy poluzować co kilkanaście minut a następnie ponownie ją zacisnąć.
Jeśli krwawienie następuje z miejsca, w którym nie możemy założyć opaski tamującej możemy wykorzystać gazę lub inny opatrunek, który pomoże nam wykonać ucisk i zatamować krwawienie.
- Krew jasna- oznacza krwawienie tętnicze. Charakterystyczny jest wówczas intensywny, pulsujący wypływ krwi, zsynchronizowany ze skurczami serca. Krwotok taki jest bardziej niebezpieczny dla życia wobec czego konieczne jest natychmiastowe wykonanie ucisku jak najwyżej rany i udanie się do weterynarza.
Ranę dezynfekujemy dostępnym środkiem i zakładamy opatrunek z jałowej gazy lub bandaża.
Rozpoznajemy go po takich objawach, jak blady odcień błon śluzowych oraz słabnących parametrach życiowych; jeśli pies wykazuje takie cechy jak najszybciej musi znaleźć się w lecznicy.
Może być następstwem przebywania w nagrzanym pomieszczeniu, ekspozycji na słońcu lub też wysiłku przy wysokich temperaturach. Szczególnie narażone na przegrzanie są rasy psów o skróconych nosach (buldogi, mopsy, pekińczyki, gryfoniki itp.), gdzie termoregulacja zachodzi w zmniejszonym stopniu a jak pamiętamy, pies nie poci się toteż właśnie nos i jama ustna stanowią jedyne miejsce w którym odbywa się chłodzenie ich ciała. Ponieważ powierzchnia ta jest niewielka bardzo szybko dochodzi do przegrzania organizmu.
Typowymi objawami udaru są: wzmożone ziajanie, drżenie a nawet drgawki, ślinotok utrata orientacji czy omdlenie.
W celu udzielenia pierwszej pomocy:
Jeśli samopoczucie nie poprawia się szybko i budzi nasze zastrzeżenia udajemy się jak najszybciej do lecznicy!
Typowymi, pierwszymi objawami tego urazu możliwymi do zaobserwowania są: bolesność, obrzęk, przemieszczenie kości.
Postępowanie:
- Złamanie otwarte – dezynfekujemy i zabezpieczamy miejsce urazu opatrunkiem – najlepiej jałowym i usztywniamy na całej długości kości, włącznie ze stawami sąsiadującymi
- Złamanie zamknięte – wykonujemy usztywnienie za pomocą dwóch patyków, łupków, długopisów itp. zależnie od wielkości psa, które układamy wzdłuż kości i owijamy wraz z kończyną bandażem lub dostępną tkaniną.
- Odseparuj psa od substancji jeśli właśnie ją liże, zjada lub wącha,
- Przepłucz jamę ustną czystą wodą,
- Jeśli od spożycia trucizny nie minęło wiele czasu a pies nie zjadł substancji żrącej lub pieniącej ani też innej substancji chemicznej nieznajomego pochodzenia, możemy sprowokować wymioty. W tym celu podajemy psu wodę utlenioną w dawce: mały pies – 1-2 łyżeczki, średni- 2-3, zaś duży pies – 4-8 łyżeczek (ok. 4 łyżki stołowe),
JEŚLI PIES SPOŻYŁ CHEMICZNE ŚRODKI ŻRĄCE LUB PIENIĄCE NIE PODAJEMY MU WODY ANI NIE WYWOŁUJEMY WYMIOTÓW!!!
- Jeśli na wymioty jest już zbyt późno, podajemy zwierzęciu rozpuszczony w wodzie węgiel medyczny w dawce ok 3 tabletki na 1kg masy psa; zabieg ten wskazany jest przy zatruciu takimi substancjami, jak: trutki na gryzonie, insekty, ślimaki, nawozy, kawa, czekolada, rodzynki i winogron, leki przeciwbólowe,
- Jeśli substancja znajduje się na innych częściach ciała usuń ją zachowując należyte środki ostrożności (rękawice itp.), zabezpiecz aby nie stanowiła zagrożenia,
- Pozostałości substancji lub też wymioty zabezpiecz w szczelne opakowanie i przekaż lekarzowi, który będzie udzielał pomocy zwierzęciu,
- Jeśli pies zjadł substancje chemiczne, pomocne będzie dostarczenie opakowania lub ulotki/etykiety tego środka.
Fakt, że pies czuje się dobrze nie może stanowić w tej sytuacji czynnika, który uśpi naszą czujność. Sposób działania rozmaitych substancji na organizm różni się znacznie zarówno czasem reakcji, jak i formą wywoływanych w organizmie spustoszeń.
Jest zazwyczaj skutkiem urazu mechanicznego, spotykanym najczęściej u ras bratycefalicznych (ze skróconym nosem), mających zazwyczaj płytkie oczodoły a tym samym wypukłe oczy, jak np.: mops, japan chin, buldog francuski, pekińczyk itp.
- Pszczoła – usuwamy żądło; nie robimy tego palcami gdyż ściskając wstrzykujemy jad do ciała. Staramy się wydłubać żądło. Miejsce dezynfekujemy i robimy okład z sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia, rozpuszczonej w niewielkiej ilości wody. Sposób też sprawdza się w przypadku pogryzienia przez mrówki.
- Osa – przecieramy miejsce użądlenia roztworem octu.
Jeśli występuje nadmierny obrzęk można podać leki antyhistaminowe; jeśli jednak mają miejsce niepokojące, nasilone reakcje mogące świadczyć o wystąpieniu alergii konieczna jest natychmiastowa wizyta u lekarza weterynarii. Dotyczy to przede wszystkim ukąszeń w obrębie jamy ustnej, mogących na skutek obrzęku spowodować uduszenie.
Na terenie polski jedynym jadowitym wężem z jakim możemy mieć do czynienia jest żmija zygzakowata. Jej ukąszenie jest tym bardziej niebezpieczne dla życia psa im mniejszą masę ma zwierzę. Jeśli podejrzewamy, iż nasz czworonóg został ukąszony przez żmiję musimy jak najszybciej odtransportować go do lecznicy; w trakcie transportu podejmujemy następujące czynności:
- Zakładamy opaskę uciskową powyżej miejsca ukąszenia
- Przykładamy zimny okład
- Kontaktujemy się z lecznica telefonicznie aby poinformować, iż zwierzę będzie wymagało podania surowicy.
Zapewne wszystkich czyhających na naszego pupila niebezpieczeństw nie jesteśmy w stanie przewidzieć. Warto jednak poznać metody udzielania pierwszej pomocy w tych najczęstszych przypadkach. Pamiętamy jednak zawsze, że to jest tylko PIERWSZA pomoc, taka, która ma ratować życie lub zapobiec pogorszeniu stanu zwierzęcia, i nie może ona zastąpić POMOCY WYSPECJALIZOWANEGO LEKARZA WETERYNARII, do którego musimy udać się z poszkodowanym zwierzakiem!!!