...czyli jeżdżenie, pocieranie przez psa zadem po podłożu, które jest zjawiskiem często obserwowanym i co należy podkreślić – NIEPOŻĄDANYM I ŚWIADCZĄCYM O NIEPRAWIDŁOWOŚCIACH, jakie mają miejsce w organizmie naszego czworonoga. W mniej nasilonym stadium, może ono przybierać wyłącznie formę wzmożonego zainteresowania okolicami odbytu, niemniej wciąż zwiastuje istnienie problemu.
… świąd! Ponieważ zwierzak nie jest w stanie „sięgnąć” dokuczającej mu części ciała, radzi sobie wyciągając kończyny maksymalnie do przodu i próbuje zniwelować uczucie swędzenia ocierając zadem o podłoże.
… wbrew pokutującym powszechnie poglądom, przyczyną świądu nie zawsze, a nawet rzadko, są pasożyty układu pokarmowego. Wśród najczęstszych wyróżniamy przyczyny, które można ująć w dwóch typach:
W przyrodzie zawartość zatok, w której zbiera się wydzielina okalających je gruczołów, jest usuwana w sposób naturalny podczas czynności fizjologicznych. Dodatkowym aspektem tej czynności jest znakowanie terenu przez psy oraz identyfikacja osobnicza, jako że wydzielina ta posiada intensywny, charakterystyczny zapach. Jeśli jednak z rozmaitych powodów nie jest ona regularnie usuwana i zalega w zatokach powoduje uczucie dyskomfortu u czworonoga, którego próbuje się on pozbyć trąc odbytem o podłoże.
Nieusunięta wydzielina ulega rozkładowi powodując stany zapalne, które wymagają podjęcia leczenia weterynaryjnego. Jeśli zatem nasz pupil zdradza niepokojące objawy w postaci saneczkowania, należy udać się z nim do lekarza weterynarii, który usunie zalegające jej złogi. Zaniedbanie zaś istniejącego już stanu prowadzi w późniejszym etapie nawet utworzenia ropnia w zatoce. Stan taki wymaga intensywnego leczenia z użyciem antybiotyków.
Będąc właścicielem psa warto posiąść samodzielnie umiejętność czyszczenia zatok i robić to systematycznie.
Przyczyny zaburzeń w naturalnym opróżnianiu gruczołów oraz zatok okołoodbytowych:
- Niewłaściwa dieta oparta na sztucznych, niedostosowanych do indywidualnych potrzeb komponentów powodujących niewłaściwą konsystencję odchodów; (długotrwała biegunka lub wydłużony okres braku defekacji)
- Otyłość spowodowana brakiem ruchu,
- Nieprawidłowości w funkcjonowaniu wątroby,
- Dolegliwości odcinka lędźwiowo-krzyżowego kręgosłupa oraz uszkodzenie mięśni, które prowadzą do zmniejszenia kurczliwości gruczołów.
Dolegliwość dotyczy najczęściej suk młodych, niedojrzałych płciowo.
Zasadniczym powodem infekcji są zaburzenia równowagi flory bakteryjnej w organizmie suki; bakterie, które występują w organizmie zdrowej suki na co dzień bytujące w pochwie ulegają namnożeniu na skutek różnych czynników, np. spadku odporności. Może ono być następstwem niestabilnej gospodarki hormonalnej, ingerencji w obrębie pochwy, krycia czy porodu.
Poza wzmożonym zainteresowaniem, wylizywaniem oraz saneczkowaniem obserwowany jest również wyciek z pochwy oraz zaczerwienienie wewnętrznej błony śluzowej. Ponieważ stanowi zapalnemu towarzyszy świąd i pieczenie, którego suka nie jest w stanie zniwelować, ociera zadem o podłoże.
Objawy swędzenia powodowane są poprzez wydostające się z organizmu zwierzęcia człony tasiemca uzbrojonego, które posiadają zdolność poruszania się. Możliwe jest czasami zaobserwowanie podklejonych do sierści psa członów, przypominających swoim kształtem pestki ogórka.
Często, obecności tasiemca towarzyszy inwazja pcheł, które są żywicielem pośrednim i nosicielem pasożyta.
Leczenie zaczyna się zasadniczo od odrobaczenia zwierzęcia i jego odpchleniu przy użyciu dostępnych środków farmakologicznych.
Saneczkowanie zatem, w większości przypadków nie jest spowodowane obecnością tasiemca; statystycznie najczęstszą przyczyną jest przepełnienie zatok okołoodbytowych, które powinny być systematycznie kontrolowane i opróżniane. Wart, aby każdy właściciel czworonoga posiadł tę umiejętność i samodzielnie wykonywał ten zabieg jako rutynową czynność pielęgnacyjną.